Posted by : Unknown niedziela, 26 października 2014

Nie cierpię, kiedy przychodzi ten moment. Moment, w którym nachodzi mnie kryzys twórczy i nawet fotografia staje się dla mnie koszmarem.


jak przeżyć kryzys
photo: gratisography.com

Chyba większość pracującej ludzkości przeżywała kiedyś wypalenie zawodowe. Nie ominęło to i mnie, choć na szczęście w łagodniejszej wersji. Jakoś w okolicach czerwca... przestało mi się chcieć. Tak po prostu. Czasem nawet umawiałam się na sesję, ale potem nie obrabiałam zdjęć. Zrzucałam je tylko na dysk i tak zostawiałam, ewentualnie lekko podrasowane podrzucałam właścicielowi psa. Jedyne sesje porządnie zrobione to te komercyjne, ale ich nie ma za wiele. 

Mój blog i fanpage właściwie przestały istnieć. Na Facebooka nie miałam co wrzucać, bo wszystko co nowe było nieobrobione, a pomysłu na blogową notkę nie było żadnego. W zasadzie cały mój wysiłek i gromadzenie fanów poszło na marne, teraz ruch na moich portalach społecznościowych jest minimalny. Długo mi zajmie, by to odbudować. Szkoda.

Na szczęście przechodzi mi, bądź też przeszło na dobre. Wzięłam się za siebie. Goldeny dały mi kopa do działania, bo jak tu mieć psa i go nie fotografować? Koniec stagnacji i nudy. Blog powraca - z małymi zmianami.

Z bloga całkowicie zniknie sport - a to dlatego, że zakładam nowego, tematycznego bloga. Będzie to blog o zdrowym trybie życia, zarówno psim jak i ludzkim.  Pojawią się porady żywieniowe, sposoby na wspólną aktywność, psie i ludzkie sporty i wiele innych tematów, które już mam w głowie.  Bardzo chciałabym tym blogiem nakłonić więcej osób do aktywności z psem - problem otyłości u psów jest równie poważny, jak u ludzi. I chciałabym trafić nie tylko do 'psiozakręconych', ale też do zwykłych ludzi, dla których pies jest tylko dodatkiem do życia, a nie całym życiem. To u nich problem jest zwykle największy. Prawdopodobnie wystartuję z blogiem pod koniec tego tygodnia - mam już domenę, szablon i logo, czas napisać kilka notek na start i... ruszamy!

Na obecnego bloga trafiać będzie to, o czym chcę powiedzieć, a nie mieści się w tematyce drugiego - czyli fotografia i inne tematy zwierzęce. Nie obiecuję notek codziennie, ale na pewno będą znacznie częściej niż to było do tej pory, czyli przynajmniej raz w tygodniu. Tak naprawdę już mam kilka tematów do poruszenia, ale start drugiego bloga zajmuje mi całkowicie czas. Muszę też naprawić tutejszy szablon, bo jak widać zepsuł się pasek z G+ i Facebookiem.

Do zobaczenia na nowym blogu - oczywiście dam znać, jak tylko go uruchomię!


1 komentarze ... czytaj lub dodaj nowy

  1. Mam tak samo, czasami przez kilka tygodni nic mi nie wychodzi. Wtedy szukam innego zajęcia by się czym zająć i przychodzi samo

    OdpowiedzUsuń

© Agata Szymczak, 2013. Obsługiwane przez usługę Blogger.

- Copyright © Agata Szymczak - fotografia, zwierzęta, lifestyle -Metrominimalist- Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan -