Posted by : Unknown wtorek, 11 marca 2014

Od dziecka wiedziałam, że dom bez psa, to nie dom. Teraz twierdzę, że dom bez labradora to nie dom :)


Psy w moim rodzinnym domu były od zawsze, ale na początku były to tylko i wyłącznie psy podwórkowe. Pierwszym moim psem, który był tylko i wyłącznie domowy był mój jamnik Gucio (który wciąż z nami mieszka i jest już powolnym staruszkiem :)). 
Po paru latach jeden pies przestał wystarczać i... pojawiła się Maja, nasz pierwszy labrador.

Nie skłamię ani trochę, mówiąc, że to był szczeniak z piekła rodem! Jej ostre jak igiełki zęby niszczyły wszystko i zadziwiająco boleśnie wbijały się w nogi i ręce. Nie wiedziałam, że szczenię może być tak nieznośne, a miałam porównanie z naszym jamnikiem. Przepłakałam wiele dni z wściekłości i bezsilności (no bo jak to, nie radzę sobie ze szczeniakiem? to co będzie jak podrośnie?).
Niestety, nie spędziła z nami zbyt dużo czasu. Odeszła w wieku zaledwie 4 lat, z powodu skrętu żołądka.

Dlaczego zatem zdecydowałam się na drugiego labradora, skoro są takie nieznośne? Odpowiedź jest prosta. Choć trudno to sobie wyobrazić, labradory mają więcej zalet, niż wad. Okres szczenięcy trwa u nich bardzo długo, dojrzewają psychicznie w wieku ok. 2-3 lat, a i wtedy zachowują się jak małe dzieci. Odpowiednio wychowane w tym wieku przestają czuć fascynację do gryzienia wszystkiego i wszystkich i zaczynają kochać cały świat. A jest to wielka, piękna i bezinteresowna miłość. Zawsze chciałam psa, który będzie uwielbiał się przytulać i głaskać, który sam będzie wchodził na kolana nie zważając na swoją wagę, i który jednocześnie będzie wesoły i uwielbiał zabawę i spacery. I Luna taka jest. W 100%. Maja też była, dlatego bardzo przeżyłam jej śmierć, jednocześnie z jej odejściem w domu zapanowała dziwna cisza i pustka. Dlatego zdecydowaliśmy się na kolejnego, tym razem już trochę starszego "dzieciaka" - Luna miała 6 miesięcy w dniu, kiedy się u nas pojawiła.


Charakter labradora można streścić krótko: "ogon, który nigdy się nie zatrzymuje".

Leave a Reply

Subscribe to Posts | Subscribe to Comments

© Agata Szymczak, 2013. Obsługiwane przez usługę Blogger.

- Copyright © Agata Szymczak - fotografia, zwierzęta, lifestyle -Metrominimalist- Powered by Blogger - Designed by Johanes Djogan -